ekoLOGICZNA Polska?
Rozpoczęcie roku jest równie ciężkie dla dzieci jak i dla ich rodziców. Wiąże się ono z dużymi wydatkami-podręczniki, zeszyty, składki, wycieczki i wiele innych.
Wiele osób decyduje się więc na ograniczenie wydatków, na przykład kupując używane podręczniki. Ja w tym roku zaoszczędziłam 120zł. Nie jest to tylko ulga dla portfela, ale również dla środowiska. Jeden komplet książek może używać kilka osób.
W ostatniej klasie gimnazjum bardzo dbałam o moje podręczniki, aby je później komuś odsprzedać. Zapakowałam wszystkie w plecak i pojechałam do skupu książek. Jak się okazało, ani jedna z nich nie może być sprzedana, po kolejny rocznik idzie nową podstawą programową. Jeden temat dodano, jeden odjęto i podręcznik musi być nowy. Tak więc rocznik ode mnie młodszy nie ma możliwości zakupu używanych książek.
I jaki jest w tym sens?
To są książki które mogłabym sprzedać-jutro wylądują w śmietniku.